Władcy Polski

Bolesław Chrobry

Bolesław zwany Chrobrym panowanie swe rozpoczął od tego, że przegnał macochę i wszystkich trzech braci. W ten sposób zapobiegł podziałowi Polski, który zaistniał w początkowych latach tuż po śmierci Mieszka I. Bolesław Chrobry rządził w latach 967 – 1025, warto tu zaznaczyć, że jako władca posiadał tak jak Mieszko status księcia, uzyskując koronę królewską dokładnie w ostatnim roku swego panowania. Początkowo udało mu się kontynuować dyskurs polityczny Mieszka I, czyli realizował politykę w ścisłej współpracy z cesarzem Niemiec. Polegała ona na wspólnych wysiłkach militarnych koncentrowanych na Połabiu, co dało też efekt w postaci opanowania terenów u ujścia Odry.

Misja św. Wojciecha

Był to dokładnie czas, w którym przybył do Polski biskup praski Wojciech, a wygnany z Czech.
Był on zdeterminowany aby nawracać pogan, nie miał jednak już innych priorytetów, ponieważ w Czechach wymordowano mu całą niemal rodzinę i uniemożliwiono objęcie przypisanej mu katedry.
Pragnienie Wojciecha było zgodne w każdym calu z planami Bolesława Chrobrego. Wsparł on Wojciecha i doszło w 997 roku do jego wyprawy misyjnej do Prus. Jak wiadomo, Wojciech spotkał się w Prusach nie tylko z chłodnym przyjęciem, ale i ze śmiercią. Szanowany i sławny w całej Europie, nagle poniósł śmierć męczeńską. Ciało Wojciecha Bolesław wykupił organizując pogrzeb w Gnieźnie. Jednocześnie był to klucz do rozpoczęcia starań w Rzymie o status metropolii kościelnej właśnie w Gnieźnie. Relikwie Wojciecha były zatem niezwykle cennym artefaktem.

Otton III

Młody cesarz Otton III był przychylny Bolesławowi Chrobremu. Władca ten marzył, by odrodzone Cesarstwo Rzymskie opierało się również na królestwie Słowian. Zachowała się miniatura, na której cztery postacie w koronach, składają Ottonowi III dary. Postacie są personifikacjami królestw: Romy, Galii, Germanii i Sklawinii. Przyszłym królem tej ostatniej był w mniemaniu cesarza Chrobry. Było to jak najbardziej zgodne z politycznymi ambicjami Chrobrego.

Zjazd Gnieźnieński

W 1000 roku miała miejsce pielgrzymka cesarza Ottona do Gniezna. Został przyjęty przez Bolesława nadzwyczaj uroczyście , a przy okazji mogły zapaść bardzo istotne decyzje polityczne. Powstało arcybiskupstwo gnieźnieńskie i trzy podległe mu biskupstwa – w Krakowie, we Wrocławiu i w Kołobrzegu. Ponadto istniała w Polsce diecezja poznańska, podjęto więc decyzje i złożono stosowną umowę, że poddana Gnieznu będzie ona dopiero po śmierci urzędującego wówczas biskupa Ungera. Utworzenie arcybiskupstwa gnieźnieńskiego ustanowiło swoistą niezależność Kościoła polskiego od Niemiec, ale były też inne korzyści, na czele z tą, która stworzyła możliwość przeprowadzania koronacji królewskich bez pomocy obcych hierarchów kościelnych. Bolesław Chrobry ponadto został nazwany przyjacielem i współpracownikiem Cesarstwa, mógł otóż dzięki temu mianować biskupów. Został też polski władca „z trybutariusza panem”, zwolniony bowiem z płacenia tej poniżającej daniny. Wreszcie cesarz na znak równoważności swojej z Bolesławem, włożył polskiemu księciu na głowę swoją koronę. Dostał w końcu Bolesław od Ottona pewien istotny dar, otóż był nim gwóźdź z Krzyża Chrystusa, a także kopia włóczni św. Maurycego. Rewanżując się za to Bolesław Chrobry obdarował cesarza ramieniem św. Wojciecha. Mając w perspektywie wyprawę włoską cesarza, oddał Bolesław do jego dyspozycji trzystu zbrojnych.

Od pokoju do wojny

Zjazd gnieźnieński nie tylko potwierdził, ale stosownie zreasumował pozycję Polski na arenie państw europejskich. Niestety wszystko co dobre lubi zakończyć się szybko. Tak było i w tym przypadku. W 1002 roku zmarł Otton III, a cesarzem obwołano nieprzychylnego Polsce Henryka II. Był wręcz skłonny anulować wszystkie wartości zjazdu gnieźnieńskiego. Stosunki polsko – niemieckie skomplikowały się już wkrótce. Uprzedzając niejako atak niemiecki, wojska Chrobrego wkroczyły do Milska, Łużyc i Miśni. W 1003 roku poszedł za ciosem rozszerzając jeszcze bardziej swój stan posiadania, ponieważ objął władzę w Czechach. Wówczas cesarz zażądał od Chrobrego złożenia hołdu z Czech, a gdy ten odmówił, dość sprawnie wyparł go stamtąd. Rok później przyszła kolej na wojnę polsko – niemiecką. Potoczyła się ona w trzech etapach, cezurami czasowymi były lata 1004 – 1005, 1007 – 1013 i 1015 – 1018. Zakończył ją natomiast pokój zawarty w Budziszynie. Mimo zmiennego przebiegu walk, zdawało by się przesądzającego sojuszu niemiecko-ruskiego a w dodatku mimo ataku Jarosława Mądrego od wschodu, udało się polskiemu władcy odnieść zwycięstwo. Pokój w Budziszynie był sukcesem – potwierdził on niezależność Polski, na jego mocy w rękach Bolesława pozostały Milsko i Łużyce. Pod jego władzą znalazły się też Morawy, zajęte w 1003 roku.

Bieg polityki wschodniej

W 1018 roku Bolesław Chrobry wyruszył na Kijów, posiłkowany Niemcami i Węgrami. Interwencja miała na celu zięciowi Bolesława, Świętopełkowi, przywrócić tron, z którego go usunięto. Wojska polskie szybko pokonały Rusinów, Bolesław zajął Kijów. Stamtąd też rozważnie wysłał poselstwa do cesarzy, zachodniego i wschodniego. Swą władzę Świętopełk odzyskał. Polacy wywieźli z Rusi wozy pełne łupów, a wracając Chrobry przyłączył do Polski Grody Czerwieńskie, które Polska utraciła w 981 roku.

Król państwa, i w domu

Koronacja Chrobrego nastąpiła w roku 1025, zapewne w czasie Wielkiejnocy. Wykorzystał wówczas bezkrólewie w Niemczech, które zbiegło się ze zgodą papieża na pierwszego w historii króla Polski. Warto przy tym zaznaczyć, że Bolesław był aż czterokrotnie żonaty. Z dwiema pierwszymi pożycie przebiegało sinusoidą, a to z Niemką i Węgierką, w związku z tym rozwiódł się, choć Węgierka urodziła mu syna imieniem Bezprym. Trzecia żona, Emnilda, pozostała za to aż do jej śmierci wierną towarzyszką życia polskiego króla. Miał z nią córki, i co najważniejsze dwóch synów, Ottona i Mieszka. Ostatnią żoną była Niemka imieniem Oda. Bolesław zmarł 17 czerwca 1025 roku.

Trzeba podkreślić, że Bolesław Chrobry znacznie wzmocnił struktury stosunkowo młodego przecież organizmu państwowego. Powstały dość liczne fortyfikacje i grody, powstały katedry. Stąd też pewnie jego ówczesny przydomek Wielki. Kronikarz ruski pisze o nim: „wielki i ciężki, że ledwie na koniu mógł usiedzieć, ale bystrego umysłu”. Trzeba też przyznać, że pomimo różnych sympatii i antypatii autorów źródeł, wszyscy oni zgodni są co do jednego, mianowicie Bolesław skutecznie krzewił chrześcijaństwo.

Książka godna polecenia

„Narodziny potęgi. Wszystkie podboje Bolesława Chrobrego” jest książką Michaela Morys – Twarowskiego, która przybliża postać wielkiego wodza.

Zobacz także

Kim był Bolesław Chrobry? Informacje, Notatka – Zyciorysy.info