Tony Halik, a właściwie Mieczysław Sędzimir Antoni Halik (1921 – 1998) był polskim podróżnikiem, dziennikarzem, pisarzem, operatorem filmowym oraz autorem popularnych programów telewizyjnych, których tematyką były podróże do wielu zakątków świata.
Spis treści
Krótki życiorys Tony’ego Halika
Tony Halik przyszedł na świat w Toruniu w roku 1921. Miał korzenie szlacheckie. Uczył się w liceum. W czasie wojny został wcielony do Luftwaffe, stacjonował we Francji. Następnie działał w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Po wojnie Tony Halik ożenił się. Był w Kenii jako pracownik budowlany. Tam podjął pierwsze swe próby dokumentujące życie plemion. Został obywatelem Argentyny, jako fotograf samego Juana Perona.. Zainteresował sobą magazyn „Life” i telewizje, m.in. rozpoczął prace dla NBC. Podejmował szereg wypraw odkrywczych w Amazonii. W 1957 odbył słynną podróż jeepem wiodącą z Ziemi Ognistej aż po Alaske. Lata sześćdziesiąte oznaczały dla niego zwłaszcza prace korespondenta NBC w Ameryce Łacińskiej. Później zaczął bywać i w Polsce. W roku 1974 poznał Elżbietę Dzikowską, która miała za zadanie przeprowadzić wywiad z Halikiem. To sprawiło, że znajomośc przerodziła się w przyjaźń powodującą jego zainteresowanie Polską. W roku 1975 Tony Halik wrócił do Polski, łącząc z Dzikowską swe pasje życia w podróży. Razem odkryli później w Ameryce Południowej dowody na istnienie tam niegdyś pierwszej stolicy Inków. Tony Halik prowadził w Telewizji Polskiej bardzo popularny program podróżniczy zatytułowany „Pieprz i wanilia”. Jednocześnie był korespondentem z wydarzeń dotyczących m.in. „Solidarności” oraz rzeczywistości stanu wojennego. Był słynny z eksponowania swoich podróżniczych trofeów, które demonstrował telewidzom. Ponadto jako zapalony żeglarz pływał na wodach Bałtyku. Zmarł 23 maja 1998 roku w Warszawie, po długiej chorobie.
Biografia rozszerzona Tony’ego Halika
Czasy wojenne
Tony Halik przyszedł na świat w Toruniu. Był synem właścicieli majątków ziemskich. Wpierw dorastał w miejscowości Żabin, później przenieśli się do Płocka. Tam też uczył się w liceum. W czasie wojny służył w Luftwaffe, stacjonował we Francji. Podjął tam decyzję o dezercji, przyłączając się do francuskiego ruchu oporu. Następnie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Już wówczas interesował się fotografią, robiąc zdjęcia samolotów. Polubił też dziennikarstwo, pisząc listy do przyjaciela – opowiadał o swych przeżyciach wojennych, listy, które publikowało jedno z angielskich czasopism. Został odznaczony francuskim Medalem za Wojnę i Krzyżem Wojennym.
Wybitny podróżnik
Tuż po wojnie Tony Halik ożenił się z Pierrette Andrée Courtin. Trafił wkrótce do Afryki jako członek zespołu budującego mosty i lądowiska. Był w Kenii. Tam podjął hobbystyczne czynności filmujące dzikie zwierzęta, miał też pierwszy bezpośredni kontakt z afrykańskimi plemionami. Jeszcze w końcówce lat czterdziestych związał się z Argentyną, otrzymując obywatelstwo tego kraju. Był fotografem w ekipie Juana Perona. Pojawiła się wówczas u niego nieodparta fascynacja Amazonią, do której podróżował. Nawiązał współpracę z magazynem „Life” i telewizją, m.in. pracował dla NBC. Tam też otrzymał zdrobniałe imię Tony. Przebywał dłuższy czas w tak zwanym amazońskim „Zielonym Piekle”, podejmując szereg wypraw odkrywczych, w efekcie dokonując odkryć dziewiczych tuneli i jaskiń. Pomagał mu w tym fakt, iż był poliglotą. W 1957 odbył podróż jeepem z Ziemi Ognistej do Alaski. W latach sześćdziesiątych był korespondentem NBC w Ameryce Łacińskiej. Bywał w Polsce występując w telewizji.
Z Elżbietą Dzikowską
Elżbietę Dzikowską poznał w roku 1974, kiedy to przeprowadziła z nim wywiad. Ostatecznie w roku 1975 przeniósł się do Polski, łącząc z Dzikowską swe życie podróżnika. Razem odkryli dowody znaczące pierwszą stolicę Inków. Tony Halik prowadził w Telewizji Polskiej bardzo popularny program „Pieprz i wanilia”, będąc jednocześnie korespondentem z wydarzeń polskich, dotyczących m.in. „Solidarności” oraz stanu wojennego. Był słynny ze swych trofeów, które przywoził do Polski by pokazać je w programie telewidzom. Ponadto był zapalonym żeglarzem, również na wodach Bałtyku. Zmarł 23 maja 1998 roku w Warszawie, po długiej chorobie.
Ciekawostki o Tonym Haliku
- Był poliglotą. Rozmawiał po hiszpańsku, angielsku, francusku, portugalsku, włosku, rosyjsku i niemiecku. Znał też kilka języków indiańskich.
- Odkrył wiele amerykańskich jaskiń. Jedną z nich, ze względu na ciekawą kompozycje stalaktytów nazwał Jaskinią Orła Białego.
- Wyprawa z Ziemi Ognistej do Alaski kosztowała jego i Elżbietę Dzikowską 80 tys. dolarów.
- Wiele lat później Halik dowiedział się, iż na trasie jego podróży powstała miejscowość Puente Halik (Most Halika), a to ponieważ by przejechać przez rzekę zbudował most wbijając na jego oznaczenie tabliczkę ze swym nazwiskiem.
- Podczas jednej z wypraw urodził się jego syn Ozana. Otrzymał imię na cześć Indianina, który uratował Halikowi życie podczas walki dwóch zwaśnionych plemion.
- Został prezydentem Związku Dziennikarzy Zagranicznych, szczególnie zaangażowanym w tematyce Indian, których bronił.
- Czytywał Danikena i interesował się tematyką UFO.
- Odbył rozmowy z takimi osobistościami jak Henry Kissinger, Fidel Castro, i Lech Wałęsa. W roku 1972 towarzyszył prezydentowi Richardowi Nixonowi podczas pobytu w Polsce.
- Jest patronem czternastu szkół w Polsce.
- W 2002 wykonano na jego grobie pomnik z granitu, na którym widnieje krzyż z zawieszonym na nim plecakiem – autorem jest polski rzeźbiarz profesor Gustaw Zemła.
- W Chałupach i Pucku odbywają się doroczne regaty łodzi kaszubskich jego imienia.
- Od 2010 w Obornikach Śląskich odbywa się „Festiwal Kultur Świata im. Tony’ego Halika”, którego celem jest przybliżanie widzom interesujących obrazów codziennego i niecodziennego życia mieszkańców różnych zakątków świata.
Cytaty Tony’ego Halika
„Śmierć latała ze mną podczas wojny przycupnięta na siedzeniu mojego spitfire’a, towarzyszyła mi też, gdy rozwścieczone fale były w zmowie z wiatrem i czyhały na chwilę słabości kruchej żaglówki. Śmiertelne zagrożenie przynosiły mi polowania na dzikie zwierzęta i wizyty wśród wrogich i pierwotnych plemion indiańskich. Śmierć kryła się w kulach rabusiów, w zatrutych strzałach, w pełnych jadu zębach węży. W dziewiczej selwie, na drogach i bezdrożach, w wodzie i w górach miałem szansę walczyć ze śmiercią. Na kulę mogłem odpowiedzieć kulą, a furię Przyrody mogłem pokonać mięśniami, zręcznością i pomysłowością. Tutaj, w selwie żelaza i betonu, czułem się bezradny, nie znałem dostatecznie świata kłamstw.”
Książka Tony’ego Halika
„Tony Halik. 180 000 kilometrów przygody” autorstwa Tony’ego Halika jest wspaniałą książką opisującą jego niepowtarzalną podróż.