Święci

Św. Piotr

Św. Piotr

Piotr Apostoł, jak również Szymon Piotr, uważany jest w Kościele katolickim za osobę pierwszą, którą wyświęcono na pierwszego w dziejach papieża wspólnoty chrześcijańskiej (pontyfikat: ok. 33 r. – ok. 64). Przeszedł do historii będąc męczennikiem chrześcijańskim oraz świętym Kościoła zarówno katolickiego, jak i prawosławnego.

Krótki życiorys św. Piotra

Święty Piotr, którego imię brzmiało właściwie Szymon, trudnił się rybactwem. Jest prawdopodobne, że Piotr pochodził z któregoś z tych małych miasteczek położonych na brzegach jeziora Genezaret. Był żonaty, choć nie wiadomo, czy posiadał dzieci. Jego życie było proste. Był bowiem i człowiekiem prostym, choć, jako przedsiębiorca, posiadał zmysł twórczy. Całe jego jednak życie dotychczasowe odmieniło spotkanie z Jezusem Chrystusem z Nazaretu. Powołał on go, aby, jak się wyraził, stał się Piotr rybakiem ludzi.

Piotr, bo takie imię nadał Szymonowi Jezus Chrystus, był traktowany jako osoba zaufana szczególnie. W Ewangeliach figuruje Piotr na miejscu pierwszym wśród wszystkich apostołów. Otrzymał on, jak wyraża to Pismo Święte, tak zwaną „władzę kluczy”, a więc obietnicę, że to on zostanie fundamentem nowego Kościoła. Był także świadkiem chociażby przemienienia na Górze Tabor, czy też wskrzeszenia zmarłej córki Jaira. Według Dziejów Apostolskich to Piotr właśnie podjął zdawać by się mogło decyzję karkołomną, a dotyczącą przyjmowania do wspólnoty chrześcijan osób spoza kręgu wyznawców judaizmu. Pełnił Piotr również funkcję biskupa na czele wspólnoty w Antiochii, a potem także w Rzymie. Tam też, w Rzymie, około roku 64, został Piotr zamęczony – ukrzyżowany bowiem głową w dół. To na grobie piotrowym właśnie powstała słynna w świecie bazylika w Watykanie, nazwana to jego imieniem (obecnie świątynia uważana za najważniejszy kościół Kościoła katolickiego).

Biografia rozszerzona św. Piotra

Według Ewangelii, jego ojcem był Jan (Jona), a bratem Andrzej. Pochodził z Betsaidy, miejscowości nad jeziorem Genazaret. Do ok. 31 roku pędził żywot rybaka, by następnie zostać uczniem oraz apostołem Jezusa z Nazaret. W Nowym Testamencie jest Piotr autorem włączonych do kanonu Nowego Testamentu dwóch listów.

Losy Piotra opisane są w Ewangeliach oraz w Dziejach Apostolskich. Miał on według zawartych tam treści porzucić zawód rybaka zostając uczniem Jezusa (razem z Janem i Jakubem oraz bratem Andrzejem).

Piotr był zdecydowanie najbardziej zaufanym uczniem Chrystusa. Wraz z Janem i Jakubem był tym, który towarzyszył Chrystusowi podczas tzw. Przemienienia na górze Tabor. Był również Piotr świadkiem między innymi uzdrowienia córki człowieka imieniem Jair. Niech na dowód zaświadcza juz sam fakt, iż w katalogach apostołów jest Piotr wymieniany niezmiennie na miejscu pierwszym. Był zatem Piotr pierwszym pośród apostołów, który uznał Jezusa Mesjaszem.

W ewangeliach jest następnie mowa o Zesłaniu Ducha Świętego, co według wiarygodnych poszlak najprawdopodobniej było w roku 33 – Piotr wówczas to przebywał i podejmował działania w Jerozolimie, wraz z pozostałymi apostołami.

Dzieje Apostolskie tymczasem relacjonują jego działalność w samej już Jerozolimie (Dz 2, 14–41 oraz rozdziały 3–5), jak i Samarii (Dz 8, 14–24), Liddzie i Jaffie (Joppie) (Dz 9, 32–43) czy wreszcie Cezarei Palestyńskiej – tam też Piotr miał ochrzcić pierwszych pogan: pierwszym był rzymski setnik Korneliusz oraz jego rodzina i domownicy (Dz 10, 1–48).

W 44 roku za swą działalność nazywaną wg władz pogańską został Piotr aresztowany. Według Dziejów Apostolskich z więzienia miał wypuścić go wówczas anioł (Dz 12, 1–17). Po ucieczce z więzienia Piotr jednak opuścił Jerozolime, jednak dokąd się wówczas udał? – nie wiadomo.

Losy Piotra po ucieczce z więzienia nie są bynajmniej pokazane spójnie, a raczej są trudne do odtworzenia. W Dziejach Apostolskich mowa jest o jego udziale w tzw. „Soborze Jerozolimskim” ok. 49 roku, gdzie miał sprzeciwić się faktowi narzucania poganom żydowskich obyczajów (Dz 15, 7–11). Prawdopodobnie po śmierci Heroda Agryppy Piotr powrócił do Jerozolimy. Był też w Antiochii około roku 50, gdzie miało dojść do konfliktu między nim a Pawłem z Tasu (Ga 2, 11–14).

Pobyt Piotra w Rzymie, który neguje część badaczy, potwierdzać mogą słowa Piotra z 1 Listu, czyli: „Pozdrawia was ta, która jest w Babilonie”, 1 P 5,13 za BT.. Istnieje również legenda mówiąca, że gdy w Rzymie rozpoczęły się prześladowania chrześcijan, Piotr miał postanowić o swej ucieczce z miasta. Wówczas miał mu się ukazać sam Jezus. Piotr spytał Go, dokąd idzie czyli: „Quo vadis, Domine?”. Jezus miał mu powiedzieć na to: „idę do miasta, aby mnie powtórnie ukrzyżowano”. Wówczas Piotr zarzucił pomysł z ucieczką i zawrócił, a w miejscu tego to właśnie spotkania postawiono później upamiętniający kościół.

Tradycja mówi, że Piotr miał zginąć na rzymskim Wzgórzu Watykańskim. Zginął tam męczeńsko, wprawdzie na krzyżu, ale głową w dół (na własną prośbę), ponieważ stwierdził, iż nie jest godzien umrzeć jak jego Pan, Chrystus. Senator Marcellus natomiast, czyli wierny uczeń Piotra, zdjął go następnie z krzyża i pochował w swoim własnym rodzinnym grobowcu. Później i na tym miejscu również postawiono kościół. Dziś, według tradycji, tym miejscem jest Bazylika św. Piotra.

Ciekawostki o św. Piotrze

  • W czasie męki Jezusa Chrystusa Piotr zachował się wyjątkowo małodusznie, bowiem zaparł się swego Mistrza. Potem gorzko żałował swego kroku i po zmartwychwstaniu Jezusa, stanął na czele wspólnoty uczniów w Jerozolimie. Jezus wprawdzie przepowiedział Piotrowi, że po swoim pojmaniu ten wyprze się Go trzykrotnie, co według Ewangelii potwierdziło się, natomiast podczas samego pojmania Jezusa Piotr usiłował go bronić, atakując jednego z napastników mieczem i obcinając mu ucho.
  • Św. Piotr był według relacji człowiekiem prostym, natomiast był też znany z dobrego zmysłu do interesów, jakie prowadził będąc właścicielem firmy z kilkoma łodziami, z których część była wynajmowana innym rybakom. Wskazuje to też i na to, że był człowiekiem, lecz nie prostakiem – raczej dobrym dyplomatą.

Cytaty św. Piotra

„Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie.”

„Mistrzu, trudziliśmy się przez całą noc i nic nie złowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci.”

„Mówią, że jesteś Janem Chrzcicielem, inni – że Eliaszem, jeszcze inni – że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał.”

„Nie znam tego człowieka, o którym mówicie.”

„Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem grzesznym człowiekiem.”

„Oto my zostawiliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą.”

„Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść za Tobą? Życie moje oddam za Ciebie.”