Maksymilian Maria Kolbe, a właśc. Rajmund Kolbe; przyszedł na świat 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. Zmarł w Oświęcimiu 14 sierpnia 1941 roku. Był polskim franciszkaninem konwentualnym, prezbiterem, gwardianem, misjonarzem i męczennikiem, wreszcie świętym Kościoła katolickiego. Został wysłany do Auschwitz za ukrywanie Żydów podczas II wojny światowej. Kiedy hitlerowscy strażnicy wybrali 10 osób, które miały być głodzone na śmierć w karach, Kolbe zgodził się zginąć w miejsce obcej osoby.
Spis treści
Krótki życiorys Maksymiliana Kolbe
Maksymilian Kolbe urodził się 08.01.1894 roku w Zduńskiej Woli, zginął natomiast 14.08.1941 roku w w Auschwitz. Zajmował się działalnością zarówno duszpasterską, jak i misjonarską, był franciszkaninem konceptualnym jak również prezbiterem. W 1971 roku został obwołany pierwszym polskim męczennikiem z czasów okupacji hitlerowskiej, z kolei beatyfikowany przez papieża Pawła VI, a następnie w 1982 roku kanonizowany i ogłoszony świętym przez Jana Pawła II.
Już dwa lata po swym pamiętnym objawieniu, bo w 1908 roku, Rajmund Kolbe wstąpił do lwowskiego niewielkiego franciszkańskiego seminarium, by już w 1910 roku rozpocząć nowicjat w zakonie franciszkanów. Właśnie wtedy wybrał sobie jego sławne później imię Maksymilian. Dwa lata później, tuż po rozpoczęciu studiów w Krakowie, został wysłany do Rzymu. Tam też do 1915 roku studiował filozofię w ławach Uniwersytetu Gregorianum, uzyskując tytuł doktora tej dziedziny. W trakcie tych studiów, 1 listopada 1914 roku, złożył śluby wieczyste i właśnie wtedy przyjął imię Maria.
W latach 1915-1919 Maksymilian Maria Kolbe studiował teologię w Międzynarodowym Kolegium Serafickim zostając doktorem nauk. Późniejsza jego działalność w czasach II RP była naznaczona duszpasterstwem w kraju, ale i działalnością w Japonii, gdzie okresowo przebywał. Natomiast Maksymilian Kolbe do obozu w Oświęcimiu trafił 28 maja 1941, otrzymując wówczas numer 16670. 29 lipca 1941 roku Maksymilian Kolbe dobrowolnie zastąpił współwięźnia nazwiskiem Franciszek Gajowniczek i zamiast niego przyjmując karę śmierci w bunkrze głodowym, dzięki czemu uratował życie temu człowiekowi. 14 sierpnia 1941, po dwóch tygodniach powolnej śmierci głodowej, Maksymilian Maria Kolbe zmarł dobity zastrzykiem z fenolu.
Biografia rozszerzona Maksymiliana Kolbe
Wczesne życie
Raymund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. W Zduńskiej Woli, w Królestwie Polskim (wówczas część imperium rosyjskiego). Jego ojciec był Niemcem, jego matka Polką. Jego rodzice byli stosunkowo biedni, a w 1914 r. jego ojciec został schwytany przez Rosjan i powieszony za udział w walkach o niepodległość Polski.
Raymund rozwinął silne religijne pragnienie świętości i niezwykłości od wczesnego wieku. W wieku zaledwie 13 lat Kolbe i jego starszy brat opuścili dom, aby zapisać się do seminarium franciszkańskiego Konwentualnego we Lwowie. Seminarium odbyło się w Austro-Węgrzech i oznaczało nielegalne przekroczenie granicy.
W 1910 roku otrzymał imię religijne Maximillian i został przyjęty jako wtajemniczony. W 1914 r. złożył ostatnie śluby zakonne. Po krótkim pobycie w Krakowie, Kolbe udał się na studia do Rzymu we Włoszech. Uzyskał doktorat z filozofii na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w 1915 r.. W 1919 r. uzyskał także doktorat z teologii na Uniwersytecie św. Bonawentury.
Kolbe został wyświęcony na kapłana i po ukończeniu studiów powrócił do niepodległej Polski w 1919 r.. Osiedlił się w klasztorze w Niepokalanowie pod Warszawą. Pod koniec studiów Kolbe doznał pierwszego ataku gruźlicy i zachorował, często kaszlając krwią; choroba zakłóciła jego studia. Przez resztę życia doświadczył złego stanu zdrowia, ale nigdy nie narzekał, widząc swoją chorobę jako okazję do „cierpienia dla Maryi”.
Kolbe był aktywnym kapłanem i szczególnie chciał pracować na rzecz nawrócenia grzeszników i wrogów Kościoła katolickiego. Podczas pobytu w Rzymie był świadkiem gniewnych protestów masonów przeciwko Watykanowi. Kolbe miał wielkie nabożeństwo do Maryi Panny i stał się aktywnym uczestnikiem milicji Niepokalanej i Armii Maryi.
Czuł silną motywację, by „walczyć za Maryję” przeciw wrogom Kościoła. To właśnie Kolbe starał się ożywić pracę MI (Militia Immaculata). Kolbe pomógł Braciom Niepokalanym opublikować wysokie broszury, książki i dziennik – Mały Dzień. Miesięcznik rozrósł się do ponad 1 miliona i był wpływowy wśród polskich katolików. Kolbe zyskał nawet licencję radiową i publicznie przekazał swoje poglądy na temat religii. Kolbe z powodzeniem wykorzystywał najnowszą technologię do rozpowszechniania swoich wiadomości.
Oprócz pisania obszernych esejów i artykułów do gazety, Kolbe skomponował Płatnika Niepokalanego – konsekrację nienagannej Dziewicy Maryi. Komponował także polskie pieśni do Najświętszej Maryi Panny.
Kolbe w Japonii
W 1930 r. Kolbe udał się do Japonii, gdzie spędził kilka lat służąc jako misjonarz. Założył klasztor na przedmieściach Nagasaki (klasztor przeżył wybuch atomowy, osłonięty przez górę). Służąc jako misjonarz, Kolbe starał się akceptować miejscowe japońskie zwyczaje. Na przykład wybrał lokalizację nowego klasztoru w oparciu o zwyczaje Shinto. Chociaż lokalizacja na zboczu góry była dziwna, jego pozycja pomogła przetrwać późniejszą bombę atomową zrzuconą na Nagasaki. Nawiązał także dialog z lokalnymi buddyjskimi księżmi, a niektórzy z nich stali się przyjaciółmi. Jednak coraz bardziej chory wrócił do Polski w 1936 roku.
Druga wojna światowa
Na początku II wojny światowej Kolbe przebywał w klasztorze w Niepokalanowie, „mieście Niepokalanej”. W tym czasie rozszerzył się z 18 Braci na 650 Braci, czyniąc z niego największy katolicki dom w Europie.
Kiedy Polskę opanowały siły nazistowskie w 1939 r., został aresztowany pod powszechnym podejrzeniem 13 września, ale został zwolniony po trzech miesiącach.
Po uwolnieniu wielu polskich uchodźców i Żydów szukało schronienia w klasztorze Kolbego. Kolbe i wspólnota w Niepokalanowie pomogły ukryć, nakarmić i ubrać 3000 polskich uchodźców (w tym 2000 Żydów). Kolbe opublikował także nielegalną audycję radiową, w której potępił zbrodnie nazistów. W 1941 r. opublikował także wydanie „Rycerza Niepokalanej”, oferujące ostrą krytykę nazistów.
Kolbe w Auschwitz
Krótko po tej publikacji, 17 lutego 1941 r., został aresztowany przez gestapo za ukrywanie Żydów. Po krótkim internowaniu w osławionym polskim więzieniu został wysłany do obozu koncentracyjnego Auschwitz i oznakowany więźniem # 16670.
Kolbe został wysłany do obozu pracy. Wymagało to przenoszenia bloków ciężkiego kamienia do budowy ściany krematorium.
Pomimo okropnych warunków Auschwitz, ludzie donoszą, że Kolbe zachował głęboką wiarę, spokój i godność w obliczu przerażającego traktowania. 15 czerwca był nawet w stanie wysłać list do matki.
Pewnego razu capo sprawił, że Kolbe nosił najcięższe deski, aż upadł; następnie brutalnie pobił Kolbe’a, pozostawiając go nieprzytomnego w błocie. Ale współwięźniowie potajemnie przenieśli go do obozowego więzienia, gdzie był w stanie wyzdrowieć. Więźniowie twierdzą również, że pozostawał on bezinteresowny, często dzieląc się swoimi skromnymi racjami z innymi.
W lipcu 1941 r. trzech więźniów uciekło z obozu; w rezultacie zastępca komendanta Auschwitz nakazał 10 mężczyznom, aby zostali wybrani na śmierć głodową w podziemnym bunkrze.
Gdy jeden z wybranych mężczyzn Franciszek Gajowniczek usłyszał, że został wybrany, krzyknął: „Moja żona! Moje dzieci! „W tym momencie Kolbe zgłosił się na ochotnika, aby zająć jego miejsce. Ojciec Kolbe wskazał ręką na potępionego Franciszka Gajowniczka i powtórzył: „Jestem katolikiem z Polski; Chciałbym zająć jego miejsce, ponieważ ma żonę i dzieci. „
Zaskoczony raczej, dowódca przyjął Kolbego w miejsce Gajowniczka. Franciszek Gajowniczek cudownie przeżyłby Auschwitz, a później był obecny przy kanonizowaniu Kolbego w 1971 roku.
Mężczyźni zostali odprowadzeni do podziemnego bunkra, gdzie mieli być głodzeni na śmierć. Mówi się, że w bunkrze Kolbe prowadził mężczyzn w modlitwie i śpiewał pieśni do Maryi. Kiedy strażnicy sprawdzili celę, Kolbe mógł zobaczyć modlitwę pośrodku. Bruno Borgowiec, polski więzień, który został oskarżony o służenie więźniowi, później przedstawił sprawozdanie z tego, co zobaczył. Ojciec Kolbe nigdy nie prosił o nic i nie narzekał, raczej zachęcał pozostałych, mówiąc, że można znaleźć uciekiniera, a wtedy wszyscy zostaną uwolnieni. Jeden z esesmanów zauważył: „ten ksiądz jest naprawdę wspaniałym człowiekiem. Nigdy nie widzieliśmy nikogo takiego jak on.”
Po dwóch tygodniach prawie wszyscy więźniowie, z wyjątkiem Kolbe, zmarli z powodu odwodnienia i głodu. Ponieważ strażnicy chcieli opróżnić celę, pozostali więźniowie i Kolbe zostali zabici śmiertelnym zastrzykiem. Obecni mówili, że spokojnie przyjął śmierć, podnosząc rękę. Jego szczątki zostały bezceremonialnie spalone 15 sierpnia.
Czyn i odwaga Maksymiliana Kolbego rozprzestrzeniają się wokół więźniów Auschwitz, oferując rzadkie przebłyski światła i ludzkiej godności w obliczu ekstremalnego okrucieństwa. Po wojnie jego reputacja wzrosła i stał się symbolem odważnej godności.
Kolbe został beatyfikowany jako Wyznawca Wiary w 1971 roku. Został kanonizowany jako męczennik przez papieża Jana Pawła II.
Papież Jan Paweł II uznał, że Kolbego należy uznać za męczennika, ponieważ systematyczna nienawiść do reżimu nazistowskiego była z natury aktem nienawiści wobec wiary religijnej, co oznacza, że śmierć Kolbe’a była równa męczeństwu. Podczas swojej kanonizacji Papież Jan Paweł II powiedział:
„Maksymilian nie umarł, ale oddał życie … za brata”.
Ciekawostki o Maksymilianie Kolbe
Maksymilian Maria Kolbe w 1915 roku w urzędzie patentowym zgłosił swój autorski projekt „Eteroplanu”, czyli maszyny mającej umożliwić ludziom podróże w kosmos.
Św. Maksymilian założył pierwsze w Polsce katolickie Radio o nazwie Niepokalanów – w latach 1937 i 1938 stacja ta zasięgiem radiowym obejmowała niemal cały kraj.
Przez wielu historyków Kolbe uważany jest za antysemitę.Wiązało się to z pewnym ostrzem krytyki, jakie Kolbe kierował pod adresem skłonności faryzejskich, jakie tkwiły w Izraelu czasów Jezusa Chrystusa.
„Ojciec Maksymilian Kolbe” to wstrząsający film przedstawiający życie polskiego zakonnika – Maksymiliana Kolbe, człowieka który poświęcił własne życie by uratować drugie, w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu.
Cytaty Maksymiliana Kolbego
„Wiedza nadyma i o tyle jest pożyteczna, o ile służy miłości.”
„Wielu niedostatecznie Go znało i różnie sądziło.”
„Wierzyć – to oświetlać to, co ukryte.”
„Wszystko się skończy więc i cierpienia się skończą. Droga chwały, to droga krzyża. Matka Najświętsza z nami, Ona nam zawsze pomaga.”
„Żadnej prawdy nikt nie może zmienić – może tylko szukać jej, znaleźć ją i uznać, by do niej życie dostosować.”
„Żydostwo szkodziło i szkodzi nam na każdym kroku, wżera się jak rak w ciało narodu, szerzy przekupstwo i zepsucie wśród dorosłych, a rozpustę i bezbożnictwo wśród młodzieży, wydziera nam handel, przemysł, rzemiosło, a nawet ziemię.”