Przemysław Kossakowski przyszedł na świat w 1972 roku w Częstochowie. Stał się rozpoznawalny dzięki nietuzinkowym programom realizowanym w telewizji TTV.
Spis treści
Krótki życiorys Przemysława Kossakowskiego
Przemysław Kossakowski urodził się w Częstochowie w 1972 rok, tam też się wychowując i dorastając. Zanim udało mu się trafić do telewizji, Kossakowski malował, lecz od zawsze cechowała go spora liczba pasji. Później wyprowadził się z Częstochowy i przez sześć lat spokojnie mieszkał w miasteczku Popielewo. Miał, jak sam wyjaśnił, taki plan na życie, by zostać właśnie artystą. Nie był bynajmniej całkiem oderwany od rzeczywistości, bowiem malował dużo obrazów i generalnie szło mu całkiem pomyślnie do momentu, aż wyprowadziłem się z Popielawa na wieś. Tam miał go dopaść kryzys twórczy.
– Mieszkanie na wsi zakończyło się w dość dramatycznych okolicznościach, biorąc pod uwagę moje życie osobiste – powiedział w wywiadzie dla portalu facet.onet.pl.
Następnie Przemysław Kossakowski postanowił zmienić swe życie o 180 stopni. Rozwiódł się i sprzedał dom. W okresie przejściowym był osobą bezrobotną, jednak nie miał prawa do zasiłku. Później jego potencjał miała zauważyć telewizja, a nowa praca od razu miała zostać jego pasją.
Biografia rozszerzona Przemysława Kossakowskiego
Przemysław Kossakowski, rocznik 1972, miejsce urodzenia – Częstochowa. Człowiek, który miał pewien plan, a ściślej – dotyczył zostania po prostu artystą. Nie był – co podkreśla w wywiadach – kimś kogo „artystycznie” całkiem oderwało od rzeczywistości. A wiązało się to z faktem, iż malował spora ilość obrazów i generalnie, jak zdążył podkreślić, szło mu całkiem dobrze aż do pewnego momentu, czyli punktu zwrotnego – gdy wyprowadził się na wieś. Tam miało go właśnie dopaść coś, co wielu elegancko nazwało by kryzysem twórczym.
Przemysław Kossakowski miał pewien plan, a ściślej – dotyczył zostania po prostu artystą. Nie był – co podkreśla w wywiadach – kimś kogo „artystycznie” całkiem oderwało od rzeczywistości. A wiązało się to z faktem, iż malował spora ilość obrazów i generalnie, jak zdążył podkreślić, szło mu całkiem dobrze aż do pewnego momentu, czyli punktu zwrotnego – gdy wyprowadził się na wieś. Tam miało go właśnie dopaść coś, co wielu elegancko nazwało by kryzysem twórczym.
– Mieszkanie na wsi zakończyło się w dość dramatycznych okolicznościach, biorąc pod uwagę moje życie osobiste – powiedział Kossakowski w wywiadzie dla serwisu Onet.pl.
Kossakowski następnie podjął decyzje o rozwodzie. W tym sprzedał dom i musiał całkowicie zmienił, jak stwierdził, swoje dotychczasowe życie. Lecz w momencie kiedy zaczęły się pojawiać w życiu Kossakowskiego coraz większe problemy finansowe, dostał nagle propozycję pracy w charakterze dokumentalisty.
– Od momentu wyprowadzki z Popielewa, do czasu zyskania pewnej rozpoznawalności związanej z programem „Kossakowski. Szósty zmysł”, minęło kilka lat – wyjaśniał Kossakowski. – Ale faktycznie, kiedy Lidka Kazen, szefowa TTV, zaproponowała, żebym zastanowił się nad pomysłem na program dla nowo powstającej stacji telewizyjnej, przygotowałem kilka projektów. Jeden okazał się na tyle interesujący, że zostałem zaangażowany jako dokumentalista.
Został zatem popularny kilka lat temu, kiedy jako gwiazda telewizji TTV, mógł w swoich programach przekraczać kolejne granice i przełamywać kolejne tabu, testując je na swojej własnej osobie. Poddawał się dotąd rozmaitym zabiegom i rytuałom, odwiedzał wiele odległych miejsc i starał się zgłębić określone tajemnice. Widzowie, jak się okazało, polubili jego odwagę i ten rodzaj bezkompromisowości, który reprezentuje właśnie Kossakowski.
Ciekawostki o Przemysławie Kossakowskim
- Jest w związku z Martyną Wojciechowską. Parę tą łączy ciekawość świata oraz pewne cechy charakteru – co obie strony zdążyły podkreślić w mediach.
- Przemysław Kossakowski bierze udział w wielu przedsięwzięciach, które mają charakter spraw przełamujących tabu – czy to kąpiąc się we krwi, czy też wybierając się na tereny rosyjskie, by usłyszeć wielokrotnie, że ma problemy z prostatą. W ten sposób zachęca widzów by śledzili każdy odcinek jego programu, któremu nie można odmówić pomysłowości.
- W jednym z odcinków Przemek Kossakowski podjął się wyzwania polegającego na okładach z wnętrzności dopiero co zabitej świni. Innym razem miał kontakt z szamanem. Odwiedził też satanistę, który postawił mu diagnozę w oparciu o standardowy rytuał.
Cytaty Przemysława Kossakowskiego
„Miałem taki plan na życie, żeby zostać artystą. Nie byłem całkiem oderwany od rzeczywistości, bo malowałem dużo obrazów i generalnie szło całkiem dobrze do momentu, aż wyprowadziłem się na wieś. Tam chyba dopadło mnie coś, co elegancko nazywa się kryzysem twórczym. Mieszkanie na wsi zakończyło się w dość dramatycznych okolicznościach, biorąc pod uwagę moje życie osobiste.”
„Jeździłem po Polsce z kamerą i spotykałem się z kolejnymi uzdrowicielami. Kiedy wróciłem z materiałem do Warszawy, stwierdzono, że nadaję się na prowadzącego. Ostatecznie przeważył materiał, w którym szeptunka Paraskiewa Artemiuk z okolic Bielska Podlaskiego rozpala mi ognisko na głowie. Można powiedzieć, że miało to kluczowe znaczenie dla faktu, że zostałem prowadzącym i w efekcie dziennikarzem.”
„Pamiętam, jak na Ukrainie rozmawiałem z uzdrowicielką, z ekstrasensem, jak oni ją tam nazywają, czyli kimś, kto posiada nadprzyrodzone umiejętności. Po kilku minutach wywiadu poczułem dyskomfort typowy dla sytuacji, kiedy wiemy, że coś jest nie tak, ale nie wiemy co. Tę kobietę otaczała świetlista, kilkucentymetrowa obwódka. Jako racjonalista zerknąłem szybko, gdzie jest źródło światła. Sądziłem, że to może być złudzenie optyczne, tak zwany powidok. Ale biorąc pod uwagę kąt padania światła, było to wykluczone. Miałem na tyle zszokowaną minę, że ona zapytała mnie, co się dzieje. Mówię więc, że może brzmi to dziwnie, ale dookoła niej widzę pulsującą poświatę. I wtedy pada pytanie: „Jakiego jest koloru?” „Srebrzysto-błękitnego”. „A, to wszystko w porządku, to moja aura”.”