Piotr Skarga, herbu Pawęża, przyszedł na świat w Grójcu 2 lutego 1536 roku. Zmarł w Krakowie 27 września 1612 roku. Był polskim jezuitą, teologiem, pisarzem i kaznodzieją – przedstawicielem polskiej kontrreformacji. Napisał swe „Żywoty świętych” i „Kazania sejmowe”, również jako nadworny kaznodzieja Zygmunta III Wazy.
Spis treści
Krótka biografia Piotra Skargi
Piotr Skarga, czyli żyjący w latach 1536-1612 roku człowiek, który zasłyną ze swych zwłaszcza prac hagiograficznych, ale bynajmniej nie tylko – jako jezuita stawiał na regularną i zdecydowaną, w tym trzeba i przyznać bardzo merytoryczną krytykę wyznań zreformowanych, a zwłaszcza takowych działających na ziemiach polskich. Piotr Skarga zatem uchodził za prawdziwego patriotę, który działając przy królu Zygmuncie III Waza, był osobą jak na swój format niezwykle wpływową. Skarga i jego „Kazania sejmowe” to zaprawdę gwóźdź programu kontrreformacji w Polsce, trzeba przy tym też pamiętać, że nie należy skargi odczytywać przy tym źle, bowiem chciał dobrze, a wyszło jak zawsze – głos Skargi okazał się bowiem krzykiem na puszczy, wprawdzie usłyszanym i zjawiskowym, jednak nie dość silnym, by mógł Skarga odgrywać rolę potężnej szarej eminencji polskiego dworu,jaka był niegdyś obecny we Francji ludwików.
Tymczasem Skarga piętnował wzrost potęgi magnaterii, która przekupstwem wpływała na jakość obrad i decyzji w sejmikach szlacheckich, co tyczyło się już bezpośrednio samej instytucji liberum veto. Skarga był i nawet w tym całkiem proroczy, ponieważ wybiegał w swych tekstach dalej, słusznie rozumując, iż droga ta w prostej linii poprowadzi kiedyś do rozpadu Polski i jej zniewolenia. Oczywiście było to traktowane przez wielu ówczesnych za traktowanie spraw na wyrost, jednak Skargi intelekt przerastał zdecydowanie możliwości polityczne, jakimi mógł sie duchowny wykazać w walce o jakość polityczną w kraju.
Biografia rozszerzona Piotra Skargi
Pochodził z bogatych chłopów, za swe koncyliacyjne zasługi, szczególnie dobrą funkcje doradcy i kaznodziei, od króla Zygmunta III Wazy otrzymał tytuł szlachecki i majątek herbowy. Uzyskawszy stopień bakałarza Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego Skarga wyjechał do Lwowa, gdzie został wyświęcony na kapłana. Dalsza kariera Skargi miała miejsce w Rzymie, gdzie zasilił szeregi zakonu jezuitów. Po powrocie do kraju natomiast Skarga poświęcił się działalności filantropijnej i kontrreformacyjnej, zyskując z czasem coraz większe znaczenie jako członek dworu królewskiego.
Największą poczytnością cieszyła się jego hagiografia, przede wszystkim zaś zbiór pt. „Żywoty świętych”, które osiągnęły zawrotną jak na owe czasy Polski XVI wieku liczbę ośmiu wydań w ciągu dwudziestu lat. Obrazowały one główną istotę jego zainteresowań, bowiem usiłował pisarstwem swym przywrócić religii katolickiej bezdyskusyjne pierwszeństwo nad odłamami szerzącej się reformacji, której był zdecydowanym przeciwnikiem a która zyskiwała rzesze zwolenników.
Skarga chciał jedności religijnej kraju, która to miała za zadanie przekładać się na jedność społeczną, ale i moralną obywateli, stając się swoistym remedium na podziały, które widocznie wyniszczały jego zdaniem wówczas Rzeczpospolitą. W swoich dziełach krytykował więc religijną tolerancje w kraju, wzywając do panowania katolicyzmu, dla którego to lubił cytować na poparcie słowa Pisma Świętego. Biblia stała się zresztą dla Skargi głównym źródłem pod każdym względem, jako inspiracja w kwestii poglądów religijnych, ale również w obszarze stylistyki, kształtując jego barokowy styl.
Skarga był również wybitnym filantropem, założycielem przykładowo pierwszych instytucji dobroczynnych na terenie Polski i obrońcą najbiedniejszych przedstawicieli społeczeństwa. To też znalazło i odzwierciedlenie w jego pismach, m.in. w jego „Kazaniach sejmowych”, gdzie piętnował ułomność systemu prawnego, które miały działać rozwarstwiająco.
W kwestiach politycznych Skarga wywyższał królewski autorytet, bardzo ostro punktując szlachecką samowolę, wskazując na rażące braki i niezgodności w samych sejmikach szlacheckich, które znacznie obciążając budżet państwa, nie niosły za sobą absolutnie żadnych, jego zdaniem, wymiernych korzyści. Trzeba zatem zauważyć i podkreślić z cała mocą, iż Skarga widział w zagrożeniach ówczesnego ustroju to co później faktycznie zmaterializowało się i zaprowadziło do upadku RP. Przede wszystkim zagrożeniem takim okazało się liberum veto. Oto z czasem okazało się, że na poziomie sejmików wpływ wielkiej magnaterii okazywał się wiążący a zarazem często niszczący, ponieważ magnateria to właśnie była w stanie uiszczać sumy w ramach łapówek dla ubogich posłów, którzy podnosząc liberum veto zrywali sejmiki – zwłaszcza tyczyło się to prób zaprowadzenia porządku budżetowego, czyli również sięgnięcia do kiesy magnaterii, chociażby w dziedzinie wojskowości, czy ściślej – powołania do służby liczniejszych zastępów i lepiej uzbrojonych, by mogły efektywniej bronić jakże wówczas rozległych rubieży Rzeczypospolitej.
Zmarł 27 września 1612 roku, w Krakowie.
Ciekawostki o Piotrze Skarga
- Wizerunek Skargi utrwalili później romantycy, przede wszystkim tacy jak Adam Mickiewicz czy Cyprian Kamil Norwid, a także zobrazował go Jan Matejko
- W czasie wygłaszania jednego ze swych kazań, Skarga miał wykonać ręką specjalny ruch, który odebrano za symboliczne wyrażenie pożyteczności ścinania heretyków. Inna sprawa jednak, że Skarga nie ukrywał swej głębokiej niechęci wobec wyznawców religii zreformowanych.
- DO niedawna istniało przypuszczenie, iż Skarga został pochowany w trumnie w stanie głębokiego letargu, bowiem oględziny ciała po latach pokazały uszkodzenia końcówek palców ciała Skargi, jak gdyby chciał on opuścić trumnę, trafiając tam na skutek pochowania go żywcem w przeświadczeniu, iż już nie żyje.
Cytaty Piotra Skargi
„Aczkolwiek heretykowie chrzest św. mają i byli niegdyś chrześcijanami, wszakże iż od wiary świętej odstąpili, miedzy niewiernych poczytani są.”
„Dobry człowiek woli sam cierpieć, niż na cierpienia patrzeć.”
„Jeżeli przyjaźń nie jest związana miłością i cnotą, łatwo może być rozwiązana przez głupotę.”
„Kto ojczyźnie służy, sam sobie służy.”