Przywódcy

Emilia Plater

Emilia Plater

Emilia Broel-Plater przyszła na świat w Wilnie 13 listopada 1806 roku. Zmarła w Justianowie 23 grudnia 1831 roku. Była polską hrabianką, a w czasie powstania listopadowego kapitanem Wojska Polskiego.

Krótki życiorys Emilii Plater

Emilia Plater urodziła się w Wilnie 13 listopada 1806 roku. Pochodziła z szlacheckiej rodziny. Dorastała w atmosferze patriotyzmu. Na wieść o wybuchu powstania listopadowego (1830-1831) Plater rozpoczęła działania by podjąć walki na Litwie,. Planowała zdobyć Dyneburg.

Po rozpoczęciu powstania, Plater na Litwie zdołała utworzyć oddział i ruszyła na Dyneburg. Nie zdecydowała się jednak na atak, bo bezpośredni i frontalny atak na miasto niósł ryzyko przegranej – znacząca przewaga przeciwnika zadecydowała, że przyłączyła się do innych oddziałów. Wiosną 1831 r. Plater zdecydowała o przyłączeniu swych oddziałów do oddziału Karola Załuskiego (1794-1845), natomiast niedługo później gen. Dezydery Chłapowski (1788-1879) przyznał jej honorowo całkiem wysoki stopień kapitana oraz przydzielił jej dowództwo nad 1 kompanią 1 Pułku Piechoty Litewskiej.

Jej oddział walczył m.in. o miasto Kowno, a sama Plater odznaczyła się niezwykłą walecznością – broniła na przykład eskortowanych oddziałów zaopatrzenia armii powstańczej. Plater zdecydowała się następnie na samodzielne dołączenie do sił powstańczych w rejonie Warszawy. Przez dziesięć dni wędrowała Plater przebrana za chłopa Platerówna, ukrywając się w kniejach lasów. Trudy wędrówki sprawiły, że zmarła z wyczerpania 23 grudnia 1831 roku.

Biografia rozszerzona Emilii Plater

Anna z Mohlów, czyli matka Emilii, była jak na swoje czasy kobietą całkiem wykształconą. Wczesne swe dzieciństwo oraz pierwsze lata nauki Emilia spędzała w domu rodziców, w Wilnie. Dzieciństwo to było dalekie od szczęścia, ponieważ ojciec Emilii prowadził tryb życia zwany wówczas hulaszczym. W efekcie, w roku 1815 matka opuściła wileński dom, zabierając córkę.

Obie, czyli matka i córka, zamieszkały w majątku pod Dyneburgiem, który był własnością stryja Emilii. Emilia od 10. roku życia wychowywała się pobierając nauki z chłopcami, w tym kuzynami. Dużo wtedy Emilia czytała, zwłaszcza ogromne wrażenie wywarła na niej postać i dzieje Joanny d’Arc, poniekąd jej idolka obok takich jak Tadeusz Kościuszko czy grecka bohaterka Bubulina. Otrzymała tam zatem bardzo staranne połączenie wychowania z wykształceniem. Oddawała się też pracy twórczej, bowiem pisywała poezje, uczyła się śpiewać i rysować, jednakowoż uprawiając fechtunek, myślistwo, wędrówki i jazdę konną. Ważne, że przy tym była zainteresowana chociażby lekturami propagowanymi przez towarzystwa Filomatów i Filaretów, w tym dziełami Schillera i Goethego. Oprócz tego na przestrzeni lat 1824-1829 Emilia Plater dużo czasu poświęciła podróżom zarówno po Inflantach, jak i po terytoriach Litwy i Białorusi. W międzyczasie kochała się w młodym kapitanie, baronie Dal-Iwing, jednak do niczego poważniejszego nie doszło.

W roku 1830 stała się rzecz dla niej niewyobrażalna, oto odeszła jej matka. Jej śmierć okazała się być dla Emilii bardzo ciężkim przeżyciem.

Na wieść o wybuchu powstania listopadowego, w grudniu 1830 roku Plater sformowała oddział partyzancki liczący 280 strzelców, również siłę kilkuset chłopów kosynierów i 60 kawalerzystów. Wraz ze swym oddziałem rozpoczęła marsz na Dyneburg, po drodze do oddziału dołączali wciąż ochotnicy. Po drodze 2 kwietnia 1831 roku jej oddział stoczył zwycięską potyczkę z Rosjanami pod Ucinami. Następnie oddział Emilii Plater opanował miejscowość Jeziorosy. Tymczasem próba zaskoczenia Dyneburga nie powiodła się powstańcom. Wobec więc pogarszającego się położenia stricte militarnego, Emilia Plater zrezygnowała ostatecznie z wymarzonego ataku na Dyneburg. W zaciętych walkach stoczonych wtedy pod Oniksztami oddział Emilii poniósł znaczne straty wobec czego przyłączyła swoje resztki do oddziału Cezarego Platera.

30 kwietnia przyłączyła się Plater zatem do oddziału Karola Załuskiego. 5 czerwca gen. Dezydery Chłapowski wobec zasług Plater nadał jej stopień kapitana, powierzając jej dowództwo 1 kompanii 1 Pułku Piechoty Litewskiej. Następnie Plater zajęła ze swą kompanią Rosienie. Wkrótce Emilia Plater znalazła się pod rozkazami gen. Chłapowskiego.

Po kapitulacji Chłapowskiego Plater rozpoczęła swą wędrówkę chcąc dostać się do Warszawy. Trudy wędrówki takie jak zmęczenie, czy też głód i bezsenność – okazały się jednak ponad możliwości fizyczne Plater. Emilia Plater w ślad za przyjęciem sakramentów świętych umarła 23 grudnia 1831.

Ciekawostki o Emilii Plater

Znany wszystkim wizerunek Emilii, nie całkiem kobiety, ale raczej młodziutkiej dziewczyny, budowy smukłej, o spojrzeniu niewinnym i słodkim profilu, z pięknymi włosami rozwianymi na wietrze – nie ma pewnie nic, albo niewiele ma wspólnego z faktycznym wyglądem Emilii Plater. Wizerunek ten wyidealizowany rozpowszechniła litografia Stręczyńskiego, czyli ta, która została typem kojarzonym z Plater najczęściej.

Jej oddział oprócz walk pod Dyneburgiem walczył też m.in. o miasto Kowno, a sama Plater wykazała tam niezwykłą waleczność broniąc przed atakami zaopatrzenia dla powstańców.

Przez bite dziesięć dni w przebraniu chłopskim Platerówna i jej towarzysze szli do Królestwa Polskiego, chcąc dostać się do Warszawy, ukrywali się po lasach, prowadzeni tam przez wieśniaka Żmudzina. Trudy wędrówki okazały się jednak dla Emilii Plater zabójcze.

Postać dziewczyny – żołnierza odcisnęła się w twórczości romantyków, robiąc na pisarzach i poetach doby romantyzmu wielkie wrażenie, czemu dał wyraz m.in. Adam Mickiewicz, popełniając jej pamięci poświęcony Plater utwór.

Cytaty o Emilii Plater

„(…) niskiej urody, blada, niepiękna, ale okrągłej, przyjemnej, sympatycznej twarzy, błękitnych oczu, kształtnej, ale niesilnej budowy; była poważną, bardziej surową, niż ujmującą w obejściu się, mało mówiąca i spojrzeniem nakazująca dla siebie należne względy i przyzwoitość.”

Pani Korsak z „Naszej Księgarni” zaproponowała mi, żebym napisał dla młodzieży książkę o Emilii Plater. Odpowiedziałem: ja w swoich książkach staram się zawsze przedstawiać znane postacie historyczne w nowym świetle. O Emilii Plater wiadomo, że to „dziewica-bohater”. Niech pani sobie wyobrazi, co by się działo, gdybym wykazał, że Emilia Plater albo nie była bohaterem, albo nie była dziewicą. Pani Korsak przyznała mi rację i pośpiesznie wycofała propozycję.